Czy bursztyny to tylko piękna pamiątka z nadmorskich wakacji? Oczywiście, że nie! Według medycyny ludowej i poradników rodem z renesansu bursztyny mają moc i potrafią leczyć. Ten niezwykły kamień od lat był stosowany jako amulet ochronny oraz posiadający szereg drogocennych właściwości.
Geneza bursztynu
Nieodzownie bursztyn kojarzony jest z Morzem Bałtyckim. Właśnie w tym rejonie wokół pra-Bałtyku przed 40 milionami lat rosły gęste lasy bursztynowe. Sztormy sprawiały, że fale obmywały pnie drzew z żywicy, która pod wpływem zimnej wody morskiej twardniała, robiła się gęsta i trafiała na dno morza. Bursztyn to nic innego jak zastygła żywica drzew. Ziemia ewoluowała, drzewa powoli zniknęły, ale bursztyny pozostały po dziś dzień. Nasuwa się zatem pytanie, czy bursztyny znajdziemy tylko w Bałtyku? Otóż nie, bursztyn przetransportował się przez lata rzekami oraz lądolodami i dzięki temu możemy go znaleźć w różnych miejscach np. Półwyspie Sambijskim, Ukrainie czy Niemczech. Nie zmienia to jednak faktu, że we wszystkich wymienionych miejscach występuje nasz bursztyn bałtycki.
Magiczna moc bursztynu
Bursztyn nazywany jest łzami gwiazd, smoków, bogiń, kawałkami podwodnych pałaców syren, krwią smoka czy kamieniem słonecznym. Faktycznie patrząc na bursztyn, wygląda on odrobinę jak "krople słońca". W Polsce nosiło się bursztyny jako talizmany, zapewniające dozgonną miłość oraz chroniące posiadacza od złych mocy. W starożytności Chińczycy nazywali bursztyn "krwią smoka" głęboko wierząc, że zabezpieczy ich przed groźnymi chorobami, a Rzymianie czy Grecy uważali go za kamień ochronny, odpędzający "złe spojrzenia". W przeszłości bursztyny zakopywało się przed domem, aby uchronić siebie i bliskich przed nieszczęściami i złymi mocami.
Uzdrawiająca moc bursztynu
Medycyna ludowa wykorzystuje bursztyn w leczeniu różnego typu infekcji - stosowany jest przeciwgorączkowo, na biegunki czy bóle gardła, głowy i choroby pęcherza. Historia podaje, że Mikołaj Kopernik polecał kuracje proszkiem bursztynowym oraz noszenie bursztynu zawieszonego na szyi, tak aby sięgał on splotu słonecznego, w celu uśmierzenia bólu serca. Znane jest również wykorzystywanie kawałków bursztynu jako kadzidła żywicznego i okadzanie dymem bursztynowym pomieszczeń w celu oczyszczenia czy odkażenia ze względu na jego właściwości antyseptyczne. Popularne wykorzystanie bursztynu to również nalewki zalewane spirytusem lub wodą, maści z bursztynem na bóle stawów i kości. Dawniej bursztyny przykładało się do policzka, aby złagodzić ból zęba albo dawano dzieciom w formie gryzaka przy ząbkowaniu. Dziś naturoterapeuci polecają nosić bursztyny wokół szyi, aby zapobiegać lub leczyć choroby gardła i tarczycy, w tym przypadku należy pamiętać, że bursztyny powinny być nieoszlifowane.
Moc bursztynu na trzecią czakrę
Trzecia czakra, czyli czakra "ognia" i splotu słonecznego, która znajduje się powyżej pępka, odpowiada za nasze emocje. Gdy jest zaburzona nasza aktywność i inteligencja emocjonalna są obniżone, przestajemy być energiczni i stajemy się osowiali, lub przeciwnie, wymagamy od siebie za dużo, zaczynamy kilka zadań na raz i nie kończymy żadnego z nich. Praca nad harmonią czakr jest ważna, a bursztyn zdecydowanie będzie tę pracę wspierał. Wystarczy na kilka minut dziennie położyć go w miejscu czakry splotu słonecznego (na brzuchu w punkcie nad pępkiem) i zrelaksować się, a energia powinna zostać wyrównana. Jeśli znajdziesz kawałki drobnego bursztynu zrób z nich kadzidło żywiczne i odpal dodatkowo podczas relaksu. Jeśli takiego nie posiadasz, świetnie do tego rytuału sprawdzi się również świeca lub Palo Santo.
Magia kamieni ciekawi wielu z nas, zdarza się jednak, że "nasz" najcenniejszy kamień czyli bursztyn bałtycki zostaje zapomniany. Nie pozwólmy na to! Z pewnością każdy posiada w domu jakiś drobiazg czy pamiątkę z dzieciństwa z bursztynem w roli głównej, a jeśli nie, zapytajcie swoich mam lub babć, które z pewnością mają ich wiele w swoich domach w postaci biżuterii lub bibelotów. Korzystajcie z ich mocy! Jeśli nie wybieracie się w najbliższym czasie nad morze to może chociaż na targi kamieni naturalnych w waszej okolicy? Albo po prostu przeszukajcie Internet w celu znalezienia tych drogocennych darów natury. Działajcie, bo warto!
