Każdy z nas przynajmniej raz w życiu słyszał o feng shui. Jest to starożytna sztuka planowania przestrzeni dążąca do osiągnięcia jedności ze środowiskiem naturalnym. Ale właściwie od czego zacząć i jakie są zasady? Jakie zmiany wprowadzić w mieszkaniu, aby móc w pełni skorzystać z tej wspierającej "siły"? Postawiliśmy na 3 proste praktyki, które możemy wdrożyć od zaraz i poczuć się lepiej. Sprawdźmy je!
Na czym polega feng shui
Feng shui to starożytna, chińska praktyka, mówiąca o tym jak zaplanować przestrzeń, aby była zgodna z naturą i tym samym, wspierająca dla nas. Dosłownie tłumacząc, feng shui oznacza wiatr i wodę, a jak wiemy są to elementy natury, żywioły, które ciężko nam uchwycić czy zatrzymać. Celem feng shui jest nadanie kierunku przepływowi pozytywnej energii nazywanej chi. Wykorzystanie jej sprawi, że poczujemy się lepiej we własnym mieszkaniu i stworzymy spokojną, harmonijną atmosferę, która pozytywnie wpłynie na nasze samopoczucie, zdrowie, bogactwo czy realizację celów. Sztuka feng shui opiera się głównie na równowadze, a równowaga to nic innego jak yin i yang czyli dwie różne, przeciwstawne energie, które się przyciągają i wzajemnie uzupełniają. Zatem jeśli je odpowiednio zrównoważymy, pozwolą nam i naszym domownikom cieszyć się szczęściem, zdrowiem i harmonią w życiu.
Najważniejsze zasady feng shui:
- "Porządek w domu, porządek w głowie"
Główna zasada feng shui to ład i porządek, który jest konieczny, aby przez dom/mieszkanie swobodnie przepływała pozytywna energia. Nadmiar niepotrzebnych rzeczy w naszym otoczeniu, takich jak bibeloty, zbędne meble czy ubrania zakłócają jej przepływ i tworzą wokół nas chaos. Zabierzmy się zatem do uporządkowania naszej przestrzeni i pozbycia się z niej niepotrzebnych przedmiotów. - Zadbaj o światło
Światło to energia i witalność, więc nie może go zabraknąć we wnętrzu naszego domu. Jak wiadomo najlepszym źródłem światła są okna. Dzięki nim widzimy świat zewnętrzny, promienie słoneczne, otoczenie, zatem dbajmy o ich czystość i w miarę możliwości nie zasłaniajmy ich szczelnie roletami, zasłonami czy firankami, które blokują przepływ energii. - Rośliny i drewno - otaczaj się naturą
Nie możemy zapomnieć o roślinach i drewnie. Jeśli mamy taką możliwość, wybierajmy meble i dodatki z naturalnego drewna, pozytywnie wpłynie to na nasze ukorzenienie i harmonię wokół nas oraz kontakt z naturą. Fanki stylu boho będą miały zdecydowanie łatwiej, bo ważna jest również kolorystyka spójna z przyrodą, czyli beże, brązy czy zieleń. Rośliny nie tylko doskonale wpasują się w takie naturalne wnętrze, ale również wprowadzą do pomieszczenia życie i będą filtrować powietrze, a my zajmując się nimi dzielimy się pozytywną energią, która do nas wraca.
Niewątpliwie dla niektórych feng shui będzie zbyt 'magicznym' sposobem na postrzeganie świata i niemożliwymi do wprowadzenia zasadami. Ale pamiętajmy! Nie musimy się stosować do wszystkich reguł. Wybierzmy te, które z nami współgrają, które do nas pasują i sprawią, że poczujemy się lepiej. Jeśli nasze samopoczucie w ulubionym pomieszczeniu będzie dobre, energia również będzie dobra. Ważne jest to co my czujemy. Więc niezależnie od tego jakie są zasady, to my urządzamy swoje wnętrze i najważniejsze jest to co do nas przemawia i czego potrzebujemy. Starajmy się jednak zachować porządek i chociaż trochę ułatwić przepływ energii przez nasz dom, a na pewno na tym skorzystamy. Czyste i przestronne mieszkanie to zdecydowanie lepsze emocje. Ułatwi nam to codzienne funkcjonowanie i sprawi, że odzyskamy harmonię wokół siebie. Oczywiście do feng shui musimy podejść z rozwagą i nie dać się zwariować, ale zawsze warto skorzystać z praktycznych porad dotyczących organizacji naszej przestrzeni. A zatem do dzieła! Dajcie koniecznie znać w komentarzu, co sądzicie o feng shui, czy kiedykolwiek stosowaliście się do zasad tej starożytnej sztuki i czy w jakiś sposób zmieniła waszą energię. A może jesteście sceptycznie nastawieni i kompletnie to do was nie przemawia? Jedno jest pewne, feng shui i bardzo popularna obecnie koncepcja 'zero waste' mają wiele ze sobą wspólnego. Może więc warto spróbować?
